sobota, 22 marca 2014

Infofofo

A więc, miałam dodawać post conajmniej raz w tygodniu, ale.. i tak wszystkim to wisi, a mam parę rzeczy do zrobienia, więc.. Na jakiś czas będę dodawać posty (oczywiście do powrotu Anji), wtedy będą pojawiać się systematycznie. Elo.

niedziela, 2 marca 2014

Materiały do rysowania [1]

Hej.
No, a więc.. post będzie o materiałach, najlepszych firmach itd.
Zacznijmy od typowo początkujących osób.
Takim osobom wystarczy; zwyczajny ołówek szkolny (HB), kartka (koniecznie gładka, nie lubimy kartek w kratkę!), no i oczywiście gumka.
http://www.star-wars.pl/grafika/2008/cze/otis2_d.jpg
Jeżeli ktoś nie lubuje się w szarościach i czerniach, wystarczą kredki.
Ale takie rzeczy chyba każdy wie.
Jaki kupić porządny ołówek i jakie kredki?
W jaką zainwestować gumkę?
Czy rodzaj kartki ma szczególne znaczenie?

Zacznijmy od ołówka i tego typu rzeczy..
Najlepsza firma z materiałami plastycznymi?
Koh i Noor, polecam.
Mamy tam.. wszystko! W każdym razie, może prawie wszystko..

Jeśli zabieramy się za poważne rysowanie ołówkiem, polecam kupić sobie komplet ołówków.
Ile do tego potrzeba? Czy ja wiem, polecam komplet 12 ołówków, to dopiero jest bogactwo!
Jeśli nie ma w waszym sklepie ołówków z Koh I Noora, zawsze można kupić na allegro.
Jeśli wolicie kupować pojedyncze sztuki, bo np. taniej wyjdzie (?) - Ja tam nie wiem, ale podałam przykładowy powód.
A więc, jakie rodzaje kupić?
Na początku krótko wyjaśnię czym jest: twardość i miękkość.
H - ołówek twardy, do np. rysunków technicznych i tym podobnych..
F - jest nieznacznie twardszy od HB, używa się go głównie do pisania, ewentualnie szkiców (jak kto woli).
HB - najzwyklejszy ołówek.. do wszystkiego!
B - miękki ołówek, do rysowania i tylko do rysowania.
A więc ile i jakich ołówków powinniśmy mieć?
Jeśli ine interesuje Was zakup po kolei, czyli; H1,H2,H3,H4,H5,F,HB,B,B1,B2,B3,B4,B5,B6,B7
polecam kupowanie co 2, lub co 3, całkiem korzystnie. ;)
Przejdźmy do tematu kredek i przedmiotów kredkopodobnych..
Oczywiście, standard - najlepsze są z Koh I Noora, a jakie dokładnie?
a) Polycolor - są to kredki ołówkowe, wysokiej jakości. Z tego co wiem, to są wodoodporne, jeśli nie, to przepraszam, pomyłka. Co do minusów - niestety nie umiem tego stwierdzić, ponieważ nie mam i nie miałam tych kredek.

b) Mondeluz - coś dla fanów akwareli, jestem szczęśliwą posiadaczką owych kredek i jestem z nich w pełni zadowolona. Można używać je również jako najzwyklejsze kredki, co jest dla mnie wielkim plusem. Minusem jest to, że nie można zamalowywać dużych rzeczy (np. tło), niechlujnie to wygląda.

c) Progresso - uwielbiam je! Te kredki nie mają drewnianej osłonki, co jest oryginalne i bardzo fajne. Minus, to łamliwość kredek.

Wymieniłam chyba te najpopularniejsze, jeśli ktoś chce się w nie ''zgłębić'', to proszę - oto strona.

www.koh-i-noor.pl
Gumki, tu wypowiem się krótko..
To, ile mamy gumek zależy od upodobań, można mieć jedną gumkę do mazania i rysować profesjonalnie. Nie chce mi się zbytnio zgłębiać w ten temat, więc powiem, że ja posiadam zwykłą i chlebową, są również kreślarskie, winylowe itd. :)
Dodam również, że niektóre gumki są do poszczególnych rzeczy - kredek ołówkowych, węgla..
http://fanlidla.pl/files/g/2_308832224_30.jpg

Kartki? Tu sprawa jest prosta, jeśli ktoś tylko szkicuje wystarczy blok rysunkowy, natomiast jeśli ktoś rysuje większe prace ołówkowe - polecam techniczny.
Do markerów, farb, węgla, są specjalne bloki.

Mam nadzieję, że pomogłam, a teraz co? Rysować i to już! :)

Post informacyjno-informacyjny

Witam! A teraz kilka spraw organizacyjnych;
1) Nowy nagłówek! Jak mówiłam, tematem przewodnim są muffiny. :) Nie jest niestety profesjonalny, ale chyba jest lepszy od tamtego..

2) Anja przez pewien czas nie będzie wrzucać postów z powodów prywatnych. Wybaczcie, że naprawdę długo nie pisałam, ale nie miałam żadnej weny i byłam odrobinę zajęta.
Oczywiście ja przez ten czas będę pisać posty, myślę, że będzie to minimalnie jeden tygodniowo.

3) Zachęcam do komentowania, nawet negatywnie! Na naszym blogu brak komentarzy (pewnie dlatego, że mało osób tu wchodzi..). Piszcie co wam się podoba, co nie, co może zmienić w postach?
Do komentarzy dodawajcie swoje pomysły na poradniki rysowania lub z serii informacyjnej (np. o tabletach). Piszcie też, co sprawia Wam najwięcej trudności. Ja i Anja spróbujemy to wytłumaczyć.
Ale pamiętajcie, my dopiero zaczynamy przygodę z rysowaniem, jeszcze długa droga przed nami! Mimo to, chcemy się podzielić chociaż odrobiną swojego doświadczenia. ;)

To tyle z tych typowo informacyjnych bzdet, za chwilę dodam kolejny post, dlaczego? Nie pisałam długo, więc myślę, że dwa posty z rzędu nie zaszkodzą..
Bierzcie ołówki i rysujcie! Dzięki za przeczytanie.

poniedziałek, 10 lutego 2014

Tablety graficzne.

Heeej. Dzisiaj napiszę o tabletach graficznych, czyli - z czym to się je.
Uważajmy na tablety "bez marki".
Przede wszystkim, kiedy zabieramy się do kupna tabletu graficznego powinniśmy trochę zapoznać się z tematem. Otóż, nie kupujmy tabletów "noname", czyli np. za 100 zł i z firmy, której dziwnym trafem nikt nie zna..
Czemu to takie ważne?
Jeśli kupimy tablet, który po 2 tygodniach się popsuje, a nawet jeśli nie, to będzie działał wadliwie, to zrazimy się do nich i ograniczymy się do pracy na kartce.
Po co, na co?
Zadajmy sobie pytanie - po co mi tablet? Co będę z nim robił? Czy nie lepiej zostać przy rysowaniu na kartkach?- Nie śpiesz się z kupnem tabletu, jeśli jest ci niepotrzebny i uważasz, że nie będziesz go używać.
Dobre firmy.
Chcę oczywiście polecić dwie firmy, które wyjątkowo dobrze znam:
Wacom - Według mnie najlepsza firma z tabletami graficznymi.
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/0/0a/Wacom_Bamboo_Capture_tablet_and_pen.jpg
Podałam tu jakiś przykładowy tablet z Wacoma, posiadam podobny.
Oczywiście dostępne są i mniejsze i większe, w zależności od upodobań
Pentagram- Nie posiadam żadnego tabletu z tej firmy, ale mimo to polecam.
Tablety z Pentagrama są również dobrej jakości, oczywiście tak jak u góry: rozmiary wedle upodobań.
Za ile kupię porządny tablet?
Ceny są bardzo różne, ale ja radzę kupować tablety za minimum 300/500 zł, chyba, że uważasz, że jesteś profesjonalnym artystą, wtedy polecam modele za 1000 zł.
To już koniec tego posta, hehe. Za niedługo nowy nagłówek, (tak, ciągle zmieniamy nagłówki) - jak widać z tła, motywem przewodnim będą.. Babeczki i muffiny! ♥
Ja tymczasem pozdrawiam i zachęcam do rysowania!  


sobota, 8 lutego 2014

Anatomy of Pony v1.

W tymże poście zamierzam Wam przedstawić anatomie kuców z mojego doświadczenia, chcę Was tylko przybliżyć do poprawnego rysowania od którego nawet ja jestem tak daleko.
Aby powiększyć wystarczy kliknąć w obrazek. 
1. 
Rysujemy zwyczajne kółko które będzie przedstawiało bazę głowy, dzielimy je dwoma kreskami -pionową i -poziomą. Mniej więcej na linii poziomej będą się znajdować oczy, a dzielić je będzie linia pionowa. Od punktu przedzielenia linii będzie szedł pyszczek owego kuca. 

2.
Z tyłu głowy naszego kuca rysujemy równą pionową kreskę, a z przodu wklęśniętą i wypukłą.

3 & 5. 
(Zapomniałam o '4', tak)
W punkcie trzecim i piątym rysujemy plot naszego kuca (Plot tzw. dupa), powadzimy kreskę do środka pleców a potem półokrąg i kończymy go z tyłu kończyny tylnej. 

6. 
Punkt szósty przedstawia nam wykończenie tylnej 'nogi', prowadzimy kreski od zwężenia do rozwarcia, kopyta nie mogą kończyć się ścięciem tylko trzeba je zaokrąglić, ale bez przesady, bo wyjdą nam parówki.. 

7. 
Rysujemy przednią kończynę prowadzimy w miarę wklęsłą linię z przodu, a z tyłu bardziej wypukłą. Zaokrąglamy kopytko. 

8. 
Lewa tylna kończyna, ponieważ jest nie widoczna zmusza nas do robienia 'na oko' (tak jak ja to zrobiłam), lub można sobie naszkicować jak by to wyglądało. 

9.
Dorysowujemy lewą przednią nogę prowadząc wypukłą linię i w miarę równo kończąc po skosie z kopytem prawej 'nogi'. 

~Finish~
Wszystko prócz pyszczka dopracowałam (nie narysowałam oczu, tak), dorysowałam ogon i grzywę.
Mam nadzieję, że wam pomogłam. 
~Anja~




piątek, 31 stycznia 2014

Poradnik korzystania z PTS - ikony.

Witam. Dzisiaj chciałabym wyjaśnić jak korzystać z sai'a, a dokładnie: do czego służą ikonki.
Oczywiście wyjaśnię większość, przepraszam, że nie wyjaśnię wszystkich ale byłoby to dosyć czasochłonne.
A więc - zaczynajmy.

- tu możemy zwiększyć widoczność, np. sprawić, że szkic będzie transparentny..
 
-Pierwsza ikonka sprawia, że górna warstwa przechodzi na dolną.
-Druga ikonka sprawia, że wymazujemy wszystko z danej warstwy.
-Trzecia ikonka sprawia, że po prostu "wyrzucamy" warstwę do kosza.

-Pierwsza ikonka tworzy nam nowy ''layer'', czyli normalną warstwę.
-Druga ikonka tworzy nam ''vector'' są tam głównie proste linie, krzywe itd.
-Trzecia ikonka tworzy nam folder, możemy tam wsadzić wszystkie warstwy dotyczące czegoś, załóżmy oczu.

-Pierwsza ikonka u góry to zaznaczenie w kształcie prostokąta, lub kwadrata.
-Druga ikonka u góry to zaznaczenie w dowolnym kształcie.
-Trzecia ikonka u góry, to "różdżka", kiedy zrobimy lineart, możemy zaznaczyć nią przestrzeń do pokolorowania, w ten sposób będziemy mogli swobodnie kolorować i cieniować, a pędzel nie wyjdzie za linię. Kolor zaznaczenia jest fioletowy..
-Pierwsza ikonka na dole to po prostu przesuwanie.
-Druga ikonka na dole to lupa, jak widać..
-Trzecia ikonka na dole to przesuwanie kartki w różne strony, przykładowo do góry.
-Dzięki czwartej ikonce na dole możemy zmienić położenie naszej kartki.
-Piąta ikonka na dole to pobieranie kolorów.

-Pierwsza ikonka to zaznaczenie obszaru, tak samo jak różdżka, tyle, że tym razem wychodzimy za linię.
-Druga ikona to po prostu wyczyszczenie kartki z zaznaczenia.

-Pierwsza ikonka pozwala nam zwężyć, lub pogrubić całą linię.
-Druga ikona koloruje daną linię.
 
 Czyli coś takiego..

-Pierwsza ikona pozwala nam zedytować krzywą, bądź prostą linię.
-Druga ikona to zwężanie, lub pogrubianie kawałka linii.
-Trzecia i czwarta, to prosta i krzywa linia.

-Dzięki ''Smoothing", możemy zwiększyć twardość np. ołówka i dzięki niej robić długi, dokładny lineart, nie porwany.

To tyle, mam nadzieję, że chociaż minimalnie pomogłam. /Yuu

Brak weny, motywacji, postępów - czyli problemy artysty.

Witajcie. Dzisiaj napiszemy o tym, co każdy artysta w swoim życiu
przeżywa/przeżył/przeżyje, a mianowicie - brak weny!
Co wtedy zrobić? Cóż, z doświadczenia wiemy, że przeczekać.
Czasami można coś nabazgrać, ale nie warto się zbytnio angażować, zazwyczaj nic wtedy nie wychodzi..
Wena sama przyjdzie, oto nie trzeba się martwić.
Najlepiej wyjść na świeże powietrze, zaczerpnąć kilka inspiracji od innych artystów, to bardzo pomaga.
Wbrew pozorom każdy kiedyś traci tą wenę, przechodzi czas w którym nie mamy w głowie nic. Co warto wtedy zrobić by szybko przybrać formę? No cóż rozejrzeć się! Nawet wokoło, we własnym pokoju, ponieważ zwyczajne kolory potrafią nadać dawkę inspiracji.
Nawet, jeśli rysunki nie będą wam wychodzić, będziecie zdołowani i będziecie chcieli rzucić rysowanie.. Nie zostawiajcie niczego tak pochopnie! Kilka lat/miesięcy ciężkiej pracy na marne? Zastanówcie się, a tym bardziej jeśli dopiero zaczynacie i rysujecie pierwsze rysunki.
Wszystko można osiągnąć systematyczną pracą i ćwiczeniami.
Jeśli uważacie, że nie macie talentu, to nie przejmujcie się - talent to tylko 1% do sukcesu.
Przejdźmy do tematu braku postępów..
Czyli, "Bueee, ciągle rysuję tak samo, bez różnicy".
To nieprawda, z każdym rysunkiem rysujemy coraz lepiej, czasami jest to minimalna różnica, czasami większa.
Każdy uczy się wolniej, albo szybciej. Nie ma to wpływu na jakość, ale na czas.
Dla osób zdemotywowanych brakiem postępu polecam wejście na Deviantarta i wpisanie:
Draw this again



Podałyśmy tu przykład.
Co to jest? - Profesjonalni artyści wyszukują starą pracę i rysują nową, podobną, żeby zobaczyć postępy. Jeśli też posiadacie deviantarta to zachęcam do zrobienia tego.
Kończymy post, a tymczasem chciałybyśmy poinformować, że mamy nowy nagłówek.
Jest on w formie kartki wyrwanej z brudnopisu i znajdują się na niej tylko i wyłącznie szkice.
Żegnamy i mamy nadzieję, że post się podobał. / Anja & Yuu